znana także jako ajsówka, ice'ówka itp. :P Powiew studenckich czasów... Kiedy przygotowuję ice'ówkę czuję się jak za studentka, bo właśnie wtedy to cudo po raz pierwszy miałam okazję smakować[za co dziękuje koledze Jarkowi!].
Trunek nie dość, że wygląda intrygująco, to zaskakuje również smakiem. Wydawało mi się, że taka słodycz to tylko babski smakołyk, ale okazuje się, że ice'ówkę uwielbiają wszyscy. No chyba, że znajdzie się ktoś, kto nie lubi cukierków lodowych, które są - oprócz spirytusu ;) - bazą napoju.
Do rzeczy...
Składniki:
Wersja 1. (u nas najczęściej przyrządzana)
- 2-3 opakowania cukierków lodowych(około 300 gramów powinno ich być) - muszą być OBOWIĄZKOWO niebieskie, inaczej napój nie będzie wyglądał uroczo ;) Osobiście polecam Goplanę - dobry smak, kolor długo się utrzymuje, no i cena jest niewygórowana.
- 0,5 l spirytusu
- 0,5 - 0,7 l wody mineralnej niegazowanej
Wersja 2. (wersja mojej mamusi)
- 2-3 opakowania cukierków lodowych
- 0,5 l wódki
- szklanka wody
Wykonanie:
2. Powstały syrop studzimy.
3. Do zimnego syropu wlewamy spirytus/wódkę.
4. Przelewamy do butelek, chłodzimy i cieszymy się smakiem niecodziennie wyglądającego trunku :)
Pozdrawiam ciepło w pięknie mroźny dzień :*
O.
mój ulubiony kolorek :))))
OdpowiedzUsuńpewnie drink pyszny!
Olgo pozdrawiam Cię i życzę kolejnych pięknych pomysłów nie tylko in blue :))))
Olinka- Smakowyraj
Przepyszny :)
UsuńPozdrawiam :*
Ale smerfnie ;D Nie lubię alkoholu, ale ten kusi kolorem.
OdpowiedzUsuńo tak! kolor zachwyca :)
Usuńgenialny pomysł! już zapisuję!!!
OdpowiedzUsuńdaj proszę znać, jak stworzysz swoją wersję - jestem ciekawa wrażeń :)
UsuńRewelacyjny! Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPomysł jest zachwycający. Zdążyłam już zapisać i na pewno wykonam. Przyznam, że przyciągnął mnie kolorek wódeczki. Zaraz, zaraz w podobny sposób można przygotować wódkę z miętusów.
OdpowiedzUsuńa też pomyślałam o innych cukierkach - landrynki np. :P takie wspomnienie z dzieciństwa w wersji dorosłej :)
Usuńa kolor rzeczywiście zadziwia. smak również - zwłaszcza jak ktoś nie ma pojęcia z czego jest zrobiona. taka smakowa niespodzianka!
Miałam robić na dniach porterówkę i chyba zdanie zmienię, tym bardziej, że w domu mam niebieskie landrynki :D
OdpowiedzUsuńuuu! to ja poproszę przepis na porterówkę - kilka znalazłam, ale chcę jakiś sprawdzony :D
Usuńjutro będę robić :) Oby wyszło smerfnie.
OdpowiedzUsuńszkoda tylko że kolorek nie wychodzi taki jaki jest pokazany na zdjęciu tylko ledwo co się zabarwia ;] ale poza tym pychotka
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie produkt wyśmienity z odpowiednich cukierków i checi
Usuńzrobilam to w sobote w niedziele bylo ok a dzisiaj jest wtorek a wodka z niebieskiej znowu jest brzezrczysta z taka zawiesina? nadaje sie do wylania? czemu tak sie stalo prosze o odpowiedz
OdpowiedzUsuńZmiana koloru nie powoduje zmiany smaku(przy większości rodzajów cukierków), więc można ją nadal pić. Kolor to kwestia cukierków - jakiej firmy wybrałaś? Większość po prostu odbarwia się po kilku dniach, dlatego najlepiej trunek ten przygotowywać na bieżąco - na dzień/dwa przed planowanym spożywaniem :)
UsuńTa zawiesina to nic zlego ja za swoich czasow jak robilem to po zrobieniu na 3 dni do bardzo zimnego miejsca dawalem jak się wlasnie zrobila ta zawiesina to się przez gazę przecedzało i dopiero piło :)
Usuńw wersji pierwszej to nie może być wódka?
OdpowiedzUsuńa co do wersji drugiej to tak samo jak w pierwszej tylko rozpuszczamy w miejszej ilości wody tak?
Jeśli w wersji pierwsze damy wódkę, przy tej ilości wody uzyskamy dość słaby napój :) Odnośnie drugiej wersji - tak, rozpuszczamy cukierki w tej mniejszej ilości wody.
Usuńorientujecie sie moze ile ta wodeczka trzyma kolor ? ;)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj ok. 3 dni - zależy od jakości cukierków!
Usuńdziękuję :) robiłem na 60% naleweczce (soplica spirytus nalewkowy) i właśnie się delektujemy :)
UsuńZnajoma miała tak na weselu pół na pół czyli dla gości lubiących mocne wrażenia wódka Weselna, a dla bardziej delikatnych z wódki Weselnej zrobiona smerfna :) Teraz wiem jak to się robi. Dzięki za przepis teraz sama będę mogła sobie zrobić. Pozdrawiam smerfnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńAle extra!!! Nasze wesele już w tym roku, może zrobię kilka butelek chociażby na panieński. Wódki Weselnej szkoda chyba:)
OdpowiedzUsuńNa taką imprezę iceówka sprawdzi się doskonale :)
UsuńSuper przepis!!! Potwierdzam zalecenie co do firmy cukierków, początkowo chcieliśmy zrobić z cukierków zwykłych lodowych z biedronki, ale po pozostawieniu wywaru na następny dzień, stał się on przezroczysty, więc ponowiliśmy próbę z cukierkami Goplany i trzyma się kolor już 2 tydzień i smakuje PYCHA!:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że utrzymują kolor tak długi czas. U nas nigdy nie dostała, więc nie mogłam sprawdzić :D
UsuńKolor wyszedł piękny, ale smak mocno spirytusowy, aż wykręca ... :(
OdpowiedzUsuńA jakich cukierków użyłaś?
UsuńGoplany. Jak mogę teraz zabić ten mocny posmak, szkoda mi wszystko wylewać...
UsuńRozpuść jeszcze trochę cukierków w wodzie (ok. 200 ml) i dodaj do trunku. A kiedy robiłaś? Zdążyło postać w lodówce i dobrze się schłodzić? Bo na świeżo posmak spirytusu na pewno jest wyczuwalny. Po nocy powinien minąć :)
UsuńOj stoi chyba z tydzień już. zrobię jak Pani mi tu poleca. Lecę po cukierki :)
UsuńKolor i smak trzyma miesiac
UsuńZrobiłem wersje Pro !! Cukierki loodowe 150g i 100g cukierkow halls. Polecam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna pieprzówka, do tego truskawki, mięta - wszystko łatwo dostępne, a jednak efekt smakowy jest zdecydowanie wybitny ;-)
OdpowiedzUsuń40 ml Pepper Gutt Vodka
120 ml zmiksowanych truskawek lub arbuza
rozgniecione listki mięty
wymieszać w shakerze i nalać
na kruszony lód
Czy wasza Iceówka też traci kolor na nastepny dzień? Czy coś robie nie tak?
OdpowiedzUsuńA jakich użyłaś cukierków? Bo wszystko od nich zależy - niektóre szybko tracą kolor w połączeniu z alkoholem, niestety.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWłaśnie robię z pani przepisu. Już się nie mogę doczekać aż spróbuję 😍😍😍
OdpowiedzUsuńPo dłuuugim czasie czajenia się do tego przepisu, nareszcie dzisiaj zrobiłam swoją iceówkę!😍 Kiedyś piłam ze znajomymi ten sam trunek w pubie i urzekł mnie ten smak. Jeśli wyjdzie mi choć w połowie tak dobre jak to z pubu, to i tak się będę cieszyć jak dzieciak. 😄
OdpowiedzUsuńZachęca samym wyglądem. Jutro mam zamiar zrobić. 🤩
OdpowiedzUsuńWyszło wyśmienite i oczarowujące 🙉🤩
UsuńBazuje na tym przepisie od długiego czasu z wersja spirytusowa, mogę śmiało polecić, wszyscy są zawsze tak samo zaskoczeni, na początku, "ze be bo spirytus, jak to?" A jak ten eliksir bardzo mocno schłodzić to znika w moment, polecam szczególnie w konsystencji takiego kleiku, bo na ciepło może być wyczuwalny posmak tego spirytusu. Cukierki faktycznie niektórych firm wytracają szybciej kolor dlatego tak jak pani Olga pisze, że żeby był kolorystyczny efekt trzeba robić dzień wcześniej. Polecam też zastosować drobny myk w postaci użycia barwnika spożywczego, nie wpływa w żadnym wypadku na jakość, ale za to kolor będzie się utrzymywał i nie trzeba specjalnie szukać konkretnie niebieskich cukierasów, a można w zamian wziąć te co najlepiej smakują. :) p.s. nie polecam żółtego barwnika, wygląda po wykonaniu jak mocz. :D
OdpowiedzUsuń