W weekend rosół, wiadomo. Z wiejskiego kurczaka, więc mięsa sporo było. Zazwyczaj jak zostaje mi się z rosołu, to robię potrawkę - przepis tu [klik!]. Tym razem jednak postanowiłam je wykorzystać. Pamiętacie paczkę z Lidla, którą dostałam w zeszłym tygodniu? Dla przypomnienia [klik!]. Tydzień Meksykański w Lidlu jeszcze trwa, więc do dzieła :)
Wczoraj na kolację zajadaliśmy przepyszną sałatkę z mięsa z rosołu, zawiniętą w tortille i podpieczoną. Szybko, smacznie i z wykorzystaniem poobiadowych pozostałości :P
Składniki:
- 6 tortilli
- mięso z rosołu - ok. 2 szklanek u mnie wyszło
- pół małej cebuli
- 3-4 łyżki kukurydzy
- 2 kiszone ogórki
- natka pietruszki
- 2 łyżki majonezu
- pikantny dip meksykański(można zastąpić keczupem!)
- przyprawy: sól, pieprz i to, co lubicie :) U mnie kompozycja przypraw Fajita, która aż pachnie daniem meksykańskim :D
Wykonanie:
1. Mięso z rosołu drobno kroimy.
2. Do mięsa dodajemy kukurydzę, posiekaną drobno cebulkę, pokrojone w kostkę ogórki i posiekaną natkę pietruszki.
3. Doprawiamy, dodajemy majonez i dokładnie mieszamy.
4. Tortille smarujemy pikantnym sosem, nakładamy na to gotową sałatkę i zawijamy.
5. Podpiekamy w piekarniku lub na patelni ok. 3-4 minut.
Smacznego!
O.
MMM pycha ! uwielbiam tortille ;)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda, ciekawy pomysł na podanie sałatki :)
OdpowiedzUsuńTakie cuda lubię. Tortilla dobra do wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł podania ;)
OdpowiedzUsuńAż zatęskniłam za domową tortillą, chyba na weekend zakupię placki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)