piątek, 30 sierpnia 2013

Tydzień Meksykański w Lidlu.

W przyszłym tygodniu po raz kolejny rusza w Lidlu Tydzień Meksykański. Z tej okazji otrzymałam od Lidla paczkę z produktami z tej serii. Większość nie jest dla mnie nowością, bo mam słabość do pikantnych rzeczy, a lidlowe tortille zajadamy często. Paczka była obfita i z mężem już zaczęliśmy degustację :) A co! Piątek jest i wolno nam zajadać się wszystkim! 




W paczce znalazłam:

* Taco Shells - 12 chrupiących placków kukurydzianych w kształcie muszelek
* Tortilla - pszenne placki
* Pikantny sok pomidorowy
* Salsa - pikantny sos pomidorowy z papryczką chilli
* Chunky salsa w wersji hot i medium - maksykański dip z kawałkami warzyw
* Tortilla chips - chrupki kukurydziane o smaku Salsa - Jalapeno
* Fajita Sauce Spicy - pikantny sos warzywny z cebulą i papryką
* Taco Sauce Medium - sos pomidorowy łagodny z cebulą, papryczką chilli i papryczką Jalapeno
* Chilli Beans - czerwona fasola Kidney w pikantnym sosie chilli
* Taco seasonig - mieszanka przypraw
* Burrito seasonig - mieszanka przypraw
* Fajita seasonig - mieszanka przypraw

+ jak zwykle przeuroczy koszyk :D



Co zajadamy w tej chwili?


Chipsy kukurydziane z dipem z warzywami.
Ja zajadam z pikantnym, mąż z łagodnym. 

* Tortille, tacos - wiadomo, są dobre. Jak już pisałam, wcześniej kupowałam tortille w Lidlu i twierdzę, że są ok. Jestem leniuchem i nie robię tortilli sama - kupuję i nie jest mi z tym źle :)

* Sok pomidorowy - pikantna pycha! Polecam każdemu, kto lubi soki pomidorowe ze szczyptą pikanterii...

*Fasolkę czerwoną z tej serii zajadałam już kiedyś. Najlepiej sprawdza się w chilli con carne - pyszota! Polecam :)

* Przyprawy też już wypróbowywałam  - na pierwszy rzut oka i języka, są takie same, ale to tylko pozory :) Ciekawie skomponowane, a mój P. po zapachu od razu stwierdził, że tak właśnie pachniały meksykańskie dania, które do tej pory mieliśmy okazję jeść, więc to chyba dobrze :)

* O sosach nie powiem jeszcze nic, bo nie wypróbowałam. Jak tylko je wykorzystam, dam znać, czy warto je kupić.

Podsumowując, dobra seria dla wszystkich tych, którzy lubią na ostro :) A nawet na "bardzo ostro"! Seria dobra też dla tych, którzy lubią na niedrogo :P Ofertę tygodnia Meksykańskiego znajdzie tu [klik] i od poniedziałku w Waszych Lidlach. 

Buziaki i udanego weekendu!
O.



Żabie udka z... ogórków.

Dziś przepis na żabie udka... z ogórków! Hit mojej rodziny od kilku sezonów :) Nie tylko uroczo wyglądają, ale są mega smakowite. Czemu żabie udka? Bo wyglądem je przypominają i pod taką nazwą krążą od lat. Polecam przepis schować głęboko i przygotowywać co roku! Raz posmakujecie, nie będzie chcieli nic innego...


Składniki:
  • 1,7 kg małych ogórków
  • 1 szkl. octu 10%
  • 0,46 kg cukru
  • 1 duża główka czosnku
  • 1/3 opakowania chilli w proszku(w wersji light wystarczy 1 łyżeczka)
  • 5,5 łyżek oleju
  • 2,5 łyżki soli gruboziarnistej


Wykonanie:

1. Ogórki kroimy wzdłuż na pół, potem na cienkie paseczki.
2. Pokrojone ogórki solimy, posypujemy chilli i odstawiamy na 2 godziny.
3. Po tym czasie odlewamy wodę - zachowujemy ją!!! :)
4. Zagotowujemy zalewę z octu, cukru i oleju.
5. Czosnek drobno kroimy i dodajemy do zalewy.
6. Zalewamy odsączone ogórki gorącą zalewą i pozostawiamy na 12 godzin.
7. Wkładamy ogórki do słoików wraz z zalewą.
8. Słoiki uzupełniamy wodą, która została z moczenia ogórków.

U nas to hit rodzinny od kilku lat. Przepis otrzymała moja mama od sąsiadki wiele lat temu. Tak przyrządzone ogórki są pyszne, pikantne i idealnie pasują jako dodatek do kotletów schabowych :P


Miłego dnia!
O.

p.s.

czwartek, 29 sierpnia 2013

Tarta z mięsem mielonym.

Odkąd mama podarowała mi szklaną formę do tart, wypiekam je nieustannie. Na słodko, słono... Na obiad, kolację, deser, a nawet na śniadanie. Doszliśmy do wniosku, że to najfajniejsza forma podania dania. Wygląda ładnie, do środka można dać wszystko, na co ma się ochotę. Opracowałam już najlepszy przepis na kruche ciasto, które pasuje zarówno do tart słodkich, jak i pikantnych. Lubimy to! :)


Składniki:

CIASTO
  • 250 g mąki pszennej lub krupczatki
  • 150 g masła lub margaryny(zimne!!!)
  • 1 żółtko
  • szczypta soli
  • 1 łyżka wody


NADZIENIE
  • 0,5 kg mięsa mielonego (u mnie z szynki)
  • 2 pomidory
  • 1 czerwona papryka
  • 1 cebula
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • sól
  • odrobina cukru(płaska łyżeczka)
  • papryka ostra
  • bazylia(latem najlepiej świeża)
  • 1 kulka mozzarelli
  • olej do smażenia
  • woda
Wykonanie:

CIASTO

1. Mąkę wysypujemy na blat lub stolnicę. Dodajemy pokrojone w cienkie plasterki masło i siekamy nożem tak, by rozdrobnić masło i "wmieszać" je w mąkę. Po prostu robimy kruszonkę :)
2. Dodajemy żółtko, sól i łyżkę wody.
3. Całość zagniatamy, aż do uzyskania jednolitego ciasta.
4. Ciasto owijamy w folię aluminiową i odkładamy do lodówki na min. 30 minut.

W tym czasie przygotowujemy....

NADZIENIE

1. Cebulę drobno siekamy i podsmażamy na patelni.
2. Dodajemy do cebuli pokrojoną w paseczki paprykę, podlewamy kilkoma łyżkami wody i dusimy.
3. Na drugiej patelni smażymy na odrobinie oleju mięso.
4. Do usmażonego mięsa dodajemy paprykę z cebulą oraz pomidory(obrane i pokrojone w kostkę). Całość dusimy kilka minut.
5. Dodajemy koncentrat pomidorowy i przyprawy.

CAŁOŚĆ:

1. Ciasto wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy. Najlepiej między dwoma płatami folii. Jeśli komuś trudno idzie wałkowanie(bo z tym ciastem nie jest to łatwe) można wykleić formę do tarty ciastem po kawałeczku - ja tak robię :) Formę smarujemy uprzednio masłem albo innym tłuszczem.
2. Ciasto wkładamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na ok 15 minut. Ciasto nakłuwamy widelcem. Aby się nie wybrzuszyło musimy je obciążyć - najłatwiej fasolą. Ciasto przykrywamy folią aluminiową, na którą sypiemy fasolę. Szczęściarze posiadają specjalne kulki ceramiczne - muszę takowe nabyć ;)
3. Gdy podpieczemy spód, wyciągamy ciasto z piekarnika, zdejmujemy fasolę z folią i wypełniamy tartę nadzieniem. 
4. Na wierzch kładziemy plastry mozzarelli i wkładamy z powrotem do piekarnika na 10 - 15 minut.


Smacznego!
O.


środa, 28 sierpnia 2013

Błyskawiczna zupa pomidorowa.

Dziś zupa w 5 minut. Nie przesadzam, naprawdę tyle zajmuje jej zrobienie....

Naszła mnie ostatnia chęć na zupę, gdy "drugodaniowy" obiad siedział w piekarniku. Nie kupuję gotowych zupek w proszku, więc nawet na "czarną godzinę" nic nie mam... Wiadomo, potrzeba matką wynalazku. Wystarczyło znaleźć w lodówce sok pomidorowy, by powstała pyszna i szybka zupa. Po co kupować gotowe zupki, skoro domową wersję można mieć równie szybko? 




Składniki:

  • makaron WONTON(nie gotuje się go, zalewa jedynie wrzątkiem) - 50 g 
  • sok pomidorowy 0,5 l (u mnie z dodatkiem chilli)
  • łyżka śmietany 18%
  • natka pietruszki
  • przyprawy: pieprz, czosnek granulowany, sól lub inne ulubione przyprawy


Wykonanie:

1. Makaron zalewamy wrzątkiem. Gotowy jest po 5 minutach.
2. W garnku podgrzewamy sok pomidorowy, doprawiamy do smaku ulubionymi przyprawami.
3. Makaron zalewamy gorącym sokiem, dodajemy łyżkę śmietany i posiekaną natkę pietruszki.

Wykorzystać możemy również makaron ryżowy lub pozostałości makaronowe z poprzedniego dnia.

Prawda, że szybko? A jak smacznie :) 
Polecam! 

O.

piątek, 9 sierpnia 2013

Szybkie spaghetti z sosem mięsno-pomidorowym.

Szybki obiad, który przypomina mi czasy studenckie :) Szybki, sycący, pyszny...  I zabieganej studentce starczał na 3 dni. Posiada zatem same zalety... To zatem taki mój domowy powrót do przeszłości!



Składniki:

  • 0,5 kg mięsa mielonego(u mnie z łopatki)
  • 1 cebula
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 2 pomidory
  • oregano
  • mielona ostra papryka
  • sól
  • pieprz
  • 1 łyżeczka cukru
  • olej do smażenia
  • makaron

Wykonanie:

1. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy do miękkości posiekaną cebulę. 
2. Dodajemy do cebuli mielone mięso i smażymy ok 10 minut, w razie potrzeby podlewamy odrobiną wody.
3. Pomidory sparzamy, obieramy ze skóry i kroimy w kostkę. Dodajemy do mięsa. Podduszamy 10 minut.
4. Dodajemy koncentrat pomidorowy i przyprawy - wedle uznania i smaku :) Mieszamy i trzymamy na ogniu jeszcze kilka minut.
5. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą i wykładamy na talerze. Polewamy gotowym sosem i zajadamy z apetytem! Można posypać startym żółtym serem.

Smacznego
O.




wtorek, 6 sierpnia 2013

Węgierska zupa z kiszonej kapusty.

Upałów ciąg dalszy. Co roku dało się słyszeć, że zimne lato, że kilka dni słońca to za mało, że źle, że deszczowo, że brzydko... Niech w tym roku ktoś spróbuje narzekać! Upalnie, słonecznie, cudnie... 

Dziś szybka w przygotowaniu zupa z kiszonej kapusty. Ciekawe połączenie ze śmietanowym sosem, ostry smak. Smakuje naprawdę nieźle :)


Składniki:

ZUPA

  • 2 cebule
  • 600 g kiszonej kapusty
  • 1 łyżka ostrej papryki mielonej
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka kminku
  • 1 liść laurowy
  • sól i pieprz do smaku
  • 800 ml bulionu warzywnego
  • 2 ziemniaki
  • olej do smażenia
SOS
  • 200 ml śmietany 18%
  • garść natki pietruszki'
  • sól
  • pieprz


Wykonanie:

1. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni.
2. Kapustę płuczemy i osączamy. Dodajemy do cebuli na patelni i dusimy ok 5 minut.
3. Dodajemy mieloną paprykę, cukier, kminek i liść laurowy. Podsmażamy, dopóki nie wymieszamy dokładnie przypraw.
4. Do garnka z gorącym bulionem dodajemy kapuścianą zawartość patelni. Gotujemy ok 10-15 minut.
5. Ziemniaki ścieramy na tarce z drobnymi oczkami. Dodajemy je do gotującej się zupy, dokładnie mieszamy.
6. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu ok. 20 min, od czasu do czasu mieszając.
7. Doprawiamy solą i pieprzem.
8. Przygotowanie sosu: natkę pietruszki drobno siekamy, dodajemy do śmietany razem z szczyptą soli i pieprzem. Dokładnie mieszamy i schładzamy.
9. Zupę nakładamy do talerzy i każdą porcję polewamy sosem śmietanowym.

Inspirowane przepisem z książki "Smaki świata. Jednogarnkowe dania z warzyw".

O.

niedziela, 4 sierpnia 2013

Naleśniki z szałwii.

Niecodzienne śniadanko? Proszę bardzo!

Dziś naleśniki z szałwii. Przepis wynalazła mi mamusia. Natychmiast musiałam wypróbować, bo zioła to pasja. Tak powstały pyszne, puszyste naleśniki, które mają miły posmak szałwii. Aby uniknąć mocnego, specyficznego smaku i zapachu cierpkości szałwii, należy zerwać najmłodsze listki, czyli te z samej góry. Wtedy są najsmaczniejsze...


Składniki:
  • 10 gałązek młodej szałwii (długości ok 7-10 cm)
  • małe jajko
  • 1 szklanka mleka
  • 5 łyżek mąki
  • szczypta soli
  • cukier
  • cynamon
  • masło do smażenia


Wykonanie:

1. Szałwię dokładnie płuczemy zimną wodą i odkładamy na papierowy ręcznik do wyschnięcia.
2. Z mąki, mleka, jajka i szczypty soli robimy ciasto naleśnikowe. Powinno mieć nieco gęstszą konsystencje niż na tradycyjne naleśniki.
3. Każdą gałązkę zanurzamy w cieście i kładziemy na roztopione masło na nagrzaną patelnię.
4. gotowe naleśniki posypujemy cukrem i cynamonem.


Ale dziś chłód za oknem. Tylko 21 stopni i wysoka wilgotność powietrza. Idealny dzień na wyprawę na wieś :) Miłego dnia!
O.

p.s.
Zielnik Kuchenny 2013


piątek, 2 sierpnia 2013

Kruche ciastko z bitą śmietaną i owocami moczonymi w rumie.

Upały nie ustają, ale ten, kto powiedział, że w taką pogodę nie chce się jeść, był w błędzie :) Nie chce się stać w kuchni i długo coś przyrządzać, ale jeść[zwłaszcza słodkości!] chce się bardzo. Z racji pogody odpuściłam pieczenie ciast i gotowanie potraw wymagających czasu. Dlatego piekę.... ciasteczka!! :) Szybko się je przyrządza, są idealne na lato. Dodając do nich owoce i bitą śmietanę, uzyskamy pyszny deser...

Składniki:

CIASTKA

  • 350 g mąki
  • 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100 g masła
  • 60 g cukru
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • odrobina mleka (ok. 4-5 łyżek) + mleko do posmarowania ciastek


NADZIENIE

  • dowolne owoce
  • 50 ml rumu
  • śmietana kremówka 30% lub 36% - 300 ml
  • 2 łyżki cukru pudru


Wykonanie:

1. Owoce pokropić rumem i odstawić do lodówki.
2. Mąkę mieszamy z solą i proszkiem do pieczenia, dodajemy pokrojone na kawałki masło i cukier - wszystko to na stolnicy najlepiej.
3. W środku powyższej mieszanki robimy dziurę, do której dodajemy jajko i mleko. Siekamy nożem do czasu, aż składniki połączą się - ale tylko tak mniej więcej :P
4. Dokładnie wyrabiamy i zagniatamy ciasto już rękoma. 
5. Rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 1 cm(czyli dość grube zostawiamy). Wycinamy kółeczka - wielkości jakiej kto sobie życzy :) Smarujemy krążki mlekiem.
6. Kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w temp. 200 stopni ok. 10-13 minut - aż do momentu uzyskania złotego koloru.

7. Ciastka studzimy. Przekrawamy w poprzek na pół.
8. Śmietanę lekko ubijamy, dodając cukier puder.
9. Na dolną część ciastka kładziemy owoce, przykrywamy je bitą śmietaną i znów układamy owoce. Przykrywamy drugą częścią ciastka.


Smacznego!
O.

Koszyczek pyszności i pytanie do Was.

Dostałam wczoraj uroczy koszyczek pełen pyszności. I świeże zioła, i cukinie, i patisony... Do wazonu pęczek pachnącej lawendy...

[choć lawendę wykorzystam pewnie do muffinek!]


Pośród dobroci pojawiła się fioletowa fasolka szparagowa. Ktoś miał z nią do czynienia? Smakuje jak "tradycyjna" fasolka? Pomóżcie, proszę :)


Zapowiada się kolejny upalny dzień! Lubię to! :)
O.


czwartek, 1 sierpnia 2013

Chłodzący drink arbuzowy.

Upał jakby zelżał, ale słonko robi swoje i nadal czuć, że jest ciepło. Lubię ciepło! :) Lubię też pyszności, zwłaszcza w miłym towarzystwie. Dziś odwiedziła mnie mama, więc musiałam przygotować coś, co nas schłodzi. Było arbuzowo z domieszką %.

Przepis na sorbet znajdziecie tu [klik!]. Korzystając z Waszych rad pozostawionych pod tamtym przepisem, stworzyłam dzisiejszy drink :)


Składniki:

  • pół dużego arbuza
  • 1 łyżka cukru pudru
  • garść świeżej mięty
  • łyżka soku  cytryny
  • 100 ml ginu(ilość w zależności od upodobań)
  • garść kostek lodu





Wykonanie:

1. Arbuza wypestkowujemy(uciążliwa to robota, ale konieczna) i obieramy ze skóry.
2. Blendujemy miąższ, dodając cukier, miętę, sok z cytryny i kostki lodu. Miksujemy na jednolitą masę - jeśli wasz blender nie ma dużej mocy, nie miksujcie razem z lodem. Dodajcie kostki osobno.
3. Dodajemy alkohol i mieszamy.
4. Rozlewamy do kieliszków, dekorujemy listkiem mięty i cieszymy się pysznościami :)

Smacznego!
O.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...