Lubię robić sałatki ziemniaczane! Są pyszne i pożywne - potrafią zastąpić obiad :) Do tej pory miałam w swoim repertuarze dwie. Dla przypomnienia:
Przepis na sałatkę z bobem dostałam od Sandry, czytelniczki mojego bloga. Przyznam, że smak sałatki trafił w nasze gusta. I choć P. na początku kręcił nosem na bób, to po zjedzeniu sałatki zapytał - "Jest na dokładkę?" :D Zdecydowana pycha! Sandra! Wielkie dzięki za przepis :*
- 1 kg bobu
- 1 kg młodych ziemniaczków
- 300 g wędzonego boczku
- 2 młode cebule
- 2-3 ząbki czosnku
- pęczek świeżego koperku
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
- słodka papryka
Wykonanie:
1. Ziemniaki obieramy i podgotowujemy w osolonej wodzie. Nie gotujemy do całkowitej miękkości, bo będą się rozpadać :) Podgotowane ziemniaki studzimy.
2. Bób wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy ok. 7 minut. Potem wrzucamy go na sitko i przelewamy zimną wodą. Obieramy z łupinek.
3. Boczek kroimy w paseczki i podsmażamy na patelni.
4. Cebulę kroimy i dorzucamy do boczku - smażmy, dopóki cebula się nie zeszkli. Pod koniec dodajemy posiekany czosnek.
5. Ziemniaki kroimy w plasterki i podsmażamy na oleju na złocisty kolor.
6. Wszystkie składniki łączymy na jednej patelni, doprawiamy do smaku i chwilę razem podsmażamy.
7. Na koniec dodajemy posiekany koperek i mieszamy.
Smacznego,
O.
Jeśli chcecie podzielić się ze mną jakimś sprawdzonym przepisem, zapraszam na
p.s.
Ale pyszności!!!! :)
OdpowiedzUsuńO tak :D Wyjątkowo smakowite jest to połączenie!
UsuńCzłowiek uczy się całe życie! Zwłaszcza w kuchni :D Czasami sama siebie zadziwiam tym, jakie błędy popełniam :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, niebawem sama wykorzystam ten przepis:)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak smakowało :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie:) kusi by spróbować:)
OdpowiedzUsuńWygląda przesmacznie! Aż wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam bobu :(.
OdpowiedzUsuńMój P. też teraz debiutował w tej kwestii :P Wypróbuj póki jeszcze jest! :)
Usuńsałatka wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńczy mozna tez zjesc "na zimno" ??
OdpowiedzUsuń