W te upały arbuza zajadamy kilogramami. Uwielbiam po prostu! Jakoś nigdy wcześniej nie wpadłam na to, by zrobić z niego koktajl. Wczoraj oprócz arbuza nie było żadnego owocu w domu. A zachciewajka na koktajl była. Cóż... Smakowało wybornie :D No i miałam jakoś dzień na różowy... Szklanka, słomka i koktajl :P
Składniki:
- 1 szklanka miąższu arbuza - bez skórki i bez pestek
- 1 szklanka maślanki lub kefiru
- 1 płaska łyżeczka cukru pudru - w razie małej słodkości arbuza
Wykonanie:
1. Wszystkie składniki dokładnie blendujemy.
W razie upału dodajmy kostki lodu :D
U nas upały nie ustają! Uwielbiam taką pogodę :)
Miłego dnia,
O.
Dobry koktajl nie jest zły :D uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń