Pisałam Wam ostatnio, że grzybów było u nas pod dostatkiem. Pierwszy raz tworzyłam z nich coś więcej, niż tylko grzyby w occie :) A co lubię najbardziej? Ostatnimi czasy wiadomo, tarty. Zrobiłam zatem tartę z grzybkami, uzbieranymi przez mego niezawodnego P. Grzyby zbierane z miłością smakują o niebo lepiej, niż zbierane samodzielnie :D
Wyjątkowo w tym roku nałapaliśmy na grzybach kleszczy. Upierdliwe ohydztwo!
Wracając do tarty...
Składniki:
CIASTO:
- 250 g mąki pszennej
- 150 g zimnego masła(lub margaryny)
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 1 łyżka wody
NADZIENIE:
- ok. 0,5 kg grzybów leśnych(u mnie podgrzybki)
- 1 cebula
- 200 ml śmietany 30%
- 150 g żółtego sera
- 3 jajka
- olej do smażenia
- pieprz ziołowy
- sól
Wykonanie:
CIASTO:
1. Mąkę wysypujemy na blat lub stolnicę. Dodajemy pokrojone w cienkie plasterki masło i siekamy nożem tak, by rozdrobnić masło i "wmieszać" je w mąkę.
2. Dodajemy żółtko, sól i łyżkę wody.
3. Całość zagniatamy, aż do uzyskania jednolitego ciasta.
4. Ciasto owijamy w folię aluminiową i odkładamy do lodówki na min. 30 minut.
W tym czasie przygotowujemy....
NADZIENIE:
1. Grzyby dokładnie oczyszczamy, myjemy, kroimy na mniejsze kawałki.
2. Na patelni rozgrzewamy olej, na którym podsmażamy grzyby. Gdy puszczą soki, dodajemy cebulę i całość dusimy ok. 15 minut.
3. Przyprawiamy do smaku.
4. Jajka mieszamy ze śmietaną, lekko dosalamy do smaku.
5. Ser ścieramy na tarce.
CAŁOŚĆ:
1. Ciasto wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy. Formę smarujemy uprzednio masłem albo innym tłuszczem.
2. Ciasto wkładamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na ok 15 minut. Ciasto nakłuwamy widelcem. Aby się nie wybrzuszyło musimy je obciążyć - najłatwiej fasolą. Ciasto przykrywamy folią aluminiową, na którą sypiemy fasolę.
3. Gdy podpieczemy spód, wyciągamy ciasto z piekarnika, zdejmujemy fasolę z folią i wypełniamy tartę grzybami z cebulą i zalewamy śmietaną z jajkiem.
4. Posypujemy startym żółtym serem i wkładamy z powrotem do piekarnika na ok. 20-25 minut.
Smacznego!
O.
ale wygląda! po prostu przepysznie! a ja nawet nie mam formy do tarty... aj!
OdpowiedzUsuńŚlina cieknie i mam nieodpartą ochotę na spróbowanie. A i u mnie grzybów pod dostatkiem, więc dzięki za pomysł :D
OdpowiedzUsuń