Kochami buraki! (ale nie buraków!!!) Pod każdą postacią! Już kilka razy rozpływałam się nad ich genialnością - zdrowe, smaczne, no i bardzo tanie! A tyle cudownych dań można z nich wyczarować! Nie ma lepszego nad buraka czerwonego! :D
Dziś pokażę Wam dodatek do obiadu, typowo polskie buraczki zasmażane. Idealne do kotletów mielonych :D Ale i z innymi dodatkami będą się wybornie komponować. My zajadaliśmy z jaglanymi placuszkami i w tej wersji je Wam pokażę (przepis na placuszki jeszcze w tym tygodniu pojawi się na blogu!).
Najlepszą rekomendacją są słowa mojego P., który zapytał: A będziesz takie buraczki przygotowywała częściej? :D Jeśli on się czegoś dopomina, to znaczy, że było dobre :) No i przy okazji dostało mi się za to, że w ciągu naszych wspólnych 5 lat (niespełna) nigdy wcześniej ich nie robiłam! :P
Składniki:
- 4 - 5 średniej wielkości buraków
- 1 kwaśne jabłko
- 1 cebula
- 2 łyżki oleju
- 1 czubata łyżeczka mąki
- sól
- cukier
- pieprz
- sok z cytryny
- 2 łyżki śmietany - opcjonalnie
Wykonanie:
1. Buraki myjemy, owijamy w folię aluminiową i pieczemy ok. 60-70 minut.
2. Upieczone buraki studzimy, obieramy i ścieramy na tarce na małych oczkach.
3. Jabłko również ścieramy na tarce i dodajemy do buraczków.
4. Na patelnię wlewamy olej i podsmażamy na nim drobno posiekaną cebulę. Czekamy, aż cebula się zeszkli.
5. Do cebuli wsypujemy mąkę i zasmażamy do złotego koloru mąki.
6. Dodajemy starte buraki i jabłko.
7. Doprawiamy do smaku i przez kilka minut zasmażamy na patelni.
8. Po zdjęciu z ognia możemy dodać śmietanę - ja jednak robię bez i smakuje świetnie :)
Smacznego,
O.
Zapraszam
Zasmażanych z mąką jeszcze nie jadłam! Muszę nadrobić!
OdpowiedzUsuń