czwartek, 15 stycznia 2015

Czas na lekturę. Gazety odc. 1. Sielskie Życie.

Dziś przychodzę do Was z krótką recenzją czasopisma Sielskie Życie. Kto obserwuje mój fanpage ten wie, że uwielbiam tę gazetę.  Pismo poznałam przypadkiem. Na jednej ze stron z grupowymi zakupami zakupiłam prenumeraty kilku czasopism(o wyższości prenumeraty nad tradycyjnym zakupem gazet będzie kiedy indziej - bo to dłuższy wywód!). Bez mojego zakupu ostało się jeno Sielskie Życie. Kosztowało niewielu, więc postanowiłam zaryzykować i kupiłam. Najwyżej będzie na czym ognisko podpalać latem :D Kiedy jednak dostałam pierwszy numer to muszę przyznać - przepadłam. Piękne zdjęcia, ciekawe historie, dużo przepisów, wygody dla palców papier, idealna sezonowość artykułów... Wszystko przypadło mi do gustu! Chyba moja wiejska natura tęskni za tym, co było... Męczę się w mieście okrutnie i ta gazetka to dla mnie powiew wsi (i robót okołodomowych!), za którą tak tęsknię!


Każdy znajdzie tu coś dla siebie - i fani ogrodów, i pasjonaci gotowania, i ci, którzy lubią wszelaki hand made, ale również miłośnicy przyrody, historii, dzięki którym robi się ciepło na sercu, podróżnicy oraz osoby, które szukają pasji idealnej dla siebie (nigdzie nie znajdziecie więcej pomysłów!). Polecam ją również tym, którzy się boją zmian. Bohaterowie wielu artykułów udowadniają, że zmiany mogą być tylko na lepsze. Banał, wiem! Ale po lekturze ich historii zrozumiecie, ile w tym prawdy!

Kilka dni temu przyszedł ostatni numer w mej prenumeracie, ale wiem, że na pewno ją przedłużę! 

Regularna cena Sielskiego życia to 8,90 zł i pojawia się co dwa miesiące. Ma ponad 120 stron w formacie nieco większym od A4.

W prenumeracie wychodzi tak, że płacimy za 5 numerów, a 6 dostajemy w prezencie, więc moim zdaniem to dobry deal :D No i Pan listonosz ma okazję mnie czasem odwiedzić! ;)

Co znajdziecie w numerze na luty-marzec? Pokaże Wam tylko kilka artykułów - to naprawdę tylko część tego, co znajdziecie w środku! :)


Zauroczyły mnie kwiaty w kolorze słońca. Słońce kocham, a jego "kuzyni" mogą dać nam nieco ciepłej namiastki nawet w środku zimy! Artykuł nie tylko dla fanów kwiatów, ale dla każdego, kto działa na baterie słoneczne :D


Przeczytacie również o Magdzie, która stworzyła piękne miejsce! Szklaną Kuźnię! Powstają tam m.in. cudowności, które przydadzą się kuchni :D


A tu kilka przepisów na mały hand made. Podstawą są ścierki do naczyń. Wiecie, jakie cuda można z nich wyczarować? Ja już wiem :)


Tu mała zapowiedź dla fanów kuchni! Zawsze znajduję tu masę interesujących przepisów. Z lektury ostatniego numeru dowiedziałam się, jak zrobić szpinakowe gofry :P


Znalazłam również przepis na budyń kawowy, który na pewno wypróbuję! 


Poczytałam również o brukwi. Warzywie wcześniej mi niezbyt znanym, 
A tu tyle przepisów i inspiracji :)


Brzmi banalnie? Zapewniam, że historia i talenty nie są codzienne!


Mam nadzieję, że skusicie się na lekturę :)

Miłego dnia,
O.

p.s. wpis nie jest sponsorowany. Chcę Wam po prostu przedstawić pismo, które uwielbiam, a może nie wszyscy mieli okazję je poznać :) W przyszłości pojawią się pewnie też recenzje innych gazet.

Zapraszam na fb :)


4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawa ta gazetka :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje ukochane pismo ,z niecierpliwością czekam na kolejne numery ,też kiedyś oniemiałam po kupieniu pierwszego numeru ,polecam też Weranda Country ,również bardzo ciekawa:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Sielskie Życie" również moim ulubionym czasopismem. Moim zanurzeniem się w brak pośpiechu, twórcze działania, życie w zgodzie z przyrodą.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...