Przepis
na ostatnią chwilę... Do Świąt zdążycie jeszcze przygotować tę
ciekawą przystawkę. W podstawowej wersji używało się jaj
kurzych, ale tyle naczytałam się o pozytywnych właściwościach jaj
przepiórczych, że zdecydowałam się na nie. Tyle lat życia, a ja
tylko kurze jaja konsumowałam. Pora nadrobić zaległości...
Na
początku słów kilka o jajkach przepiórek.
Jaja
te spożywać mogą osoby, które uczulone są na białka jaj
kurzych, stąd ich spożycie zalecane jest dzieciom. W porównaniu z
kurzym, przepiórcze jajka zawierają więcej wartości odżywczych.
Uznawane są ponoć także jako afrodyzjak(wypróbuję i dam znać
czy to prawda ;) Ich zaletą jest także długi termin przydatności
do spożycia, no i... niezwykła uroda! Sprawdzają się jako ozdoba
na wielkanocnym stole.
PRZEPIÓRCZE JAJKA
MARYNOWANE
W BIAŁYM WINIE
W BIAŁYM WINIE
Składniki:
- 18-20 przepiórczych jaj ugotowanych na twardo(3-4 minuty gotowania)
- 1 szklanka białego wytrawnego wina
- ½ szkl. octu winnego
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 ziarna jałowca
- szczypta gorczycy
- szczypta soli
Ilość płynów podana "symbolicznie". Wszystko zależy od pojemności słoika, w jakim zechcecie marynować jajka.
Wykonanie:
1. Zaczynamy od marynaty - w garnku zagotowujemy wino, ocet, gorczycę, jałowiec, sól i czosnek, pokrojony w plasterki.
2. W słoiku układamy na przemian krążki cebuli i obrane całe jajka.
3. Zalewamy jaja marynatą, odstawiamy na 2 dni do lodówki.
Wielkanocny buziak :*
O.
p.s.
marynowane jajka? a to ciekawy pomysł :) nigdy takich nie jadłam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna przystawka. Z tym winem muszą być naprawdę smaczne.
OdpowiedzUsuńDziwnie smakują, ale jako "grzybki" pod wędlinę bardzo pasują. Zabarwiłem je przed marynowaniem jak chińskie jaja 100 letnie, więc zastosowanie czerwonej cebuli nie było szczęśliwe. Jeden kolor psuł drugi. Niemniej eksperyment uznaję za udany. /aiki102/
OdpowiedzUsuń