Robicie czasami sami kosmetyki? Ja od dłuższego czasu przyrządzam głównie maseczki na twarz oraz peelingi. Te ostatnie wręcz maniakalnie!
Tym razem połączyłam cukier biały z brązowy z jednej prostej przyczyny - brązowy ma większe ziarenka, a tym razem potrzebowałam naprawdę mocnego ścierania skóry. Moja wakacyjna opalenizna właśnie schodzi i mam dziwne placki na nogach :P Musiałam więc to wyrównać, bo wyglądało to nieco dziwnie! Jeśli chcecie delikatniejszego działania to użyjcie tylko białego cukru.
Jak stosować peeling gruboziarnisty? Kto powinien go unikać, a komu pomoże? Opowiem Wam z własnego doświadczenia i licznych testów na własnym ciele :D
1. Używajmy go raz w tygodniu. Jeśli chcesz częściej, użyj lepiej drobnoziarnistego.
2. Stosujmy go po kąpieli, żeby jak najwięcej nasza skóra skorzystała z dobrodziejstw jego składników.
3. Nie nakładaj peelingu na podrażnioną skórę, bo wyrządzisz jej większą krzywdę!
Co nam da taki peeling?
- Złuszczenie naskórka.
- Poprawi krążenie.
- Ujędrni i nawilży skórę.
- Odżywi ją.
- Wokół nas będzie się unosił piękny zapach! Aromaterapia gratis! ;)
W tym peelingu najlepszą robotę robi nam cynamon, który działa odmładzająco na naszą skórę! Serio :D Jeśli podczas masażu tą mieszanką poczujecie lekkie mrowienie - to właśnie działa cynamon!
Składniki:
- 1/2 szkl. białego cukru
- 1/2 szkl. cukru trzcinowego
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 3-4 krople ulubionego olejku zapachowego - u mnie waniliowy
- ok. 5 łyżek oliwy lub nierafinowanego (!!!) oleju słonecznikowego lub rzepakowego
Wykonanie:
Wszystkie składniki razem mieszamy. Jeśli mieszanka wyda się Wam zbyt gęsta i trudna w nałożeniu na ciało, dolejcie odrobinę oliwy.
Użycie:
Po kąpieli nakładamy na ciało peeling i wmasowujemy go. Po dokładnym masażu ciała peelingiem całość spłukujemy dokładnie wodą.
Używam go już od kilku tygodni - regularnie, raz w tygodniu i muszę Wam powiedzieć, że z utęsknieniem czekam na sobotę, kiedy aplikuję sobie ten peeling po kąpieli. Zapach jest cudowny, skóra jest bardziej nawilżona i, pomimo zbędnych kilogramów, prezentuje się bardzo dobrze :D
Jeśli przełożycie peeling do ładnego słoiczka, możecie go wtedy podarować komuś bliskiemu. Czy to nie dobry pomysł na własnoręcznie zrobiony i praktyczny prezent? :)
A Wy używacie kosmetyków domowej roboty? Jeśli tak, to proszę podzielić się ze mną przepisami! :)
O.
Wspaniały pomysł! Muszę wypróbować, bo uwielbiam peelingi.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam! Pachnie pysznie!
OdpowiedzUsuńA czy można fo tego dodać fusy po kawie?
OdpowiedzUsuńTak, oczywiście :)
OdpowiedzUsuń