Dziś bez przepisy i opisy. Tylko zdjęcie :) Tort poczyniłyśmy z mamusią moją!
Maślany, ciężki i kompletnie nie w naszych klimatach. Ale koleżanka mamy taki właśnie dla wnuka chciała.
U nas królują masy śmietanowe i ta maślana była dla mnie powrotem do dzieciństwa, do babcinych tortów... Smaczne, ale ciężkie...
To nasz debiut tak "na wynos". Zawsze robiłyśmy dla rodziny, a ten pierwszy poszedł w świat :]
p.s. róże robiła mamusia ma własnoręcznie. listki też :D
Radosna dziś niezmiernie O.
Piękny, napracowałaś się:)
OdpowiedzUsuń