sobota, 22 sierpnia 2020

Sałatka z pieczonego kalafiora

Sałatka powstała z tego, co akurat było pod ręką. Ostatnio moje dania powstają w ten właśnie sposób. To najlepszy sposób na oszczędzanie :) Szukam pomysłów ze składników, które akurat mam w domu, bo ja już siebie doskonale znam i wiem, że wyjście do sklepu po jedną rzecz, jedną rzeczą się nie skończy ;)
Ten pomysł to świetny dodatek np. do dań z grilla albo jako doskonałe drugie śniadanko do pracy.

Składniki:

  • 1 kalafior
  • 2 łyżki oleju
  • przyprawy: sól, pieprz czarny, papryka słodka, czosnek granulowany (to baza! ja dodałam jeszcze wędzoną paprykę, bo dodaje świetny aromat)
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 2 łyżki ziaren słonecznika

Wykonanie:

1. Kalafiora dzielimy na różyczki.

2. W małej miseczce mieszamy olej ze wszystkimi przyprawami i zalewamy tą mieszanką kalafiora - dokładnie mieszamy.

3. Kalafior układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 25 minut - w zależności od wielkości różyczek kalafiora (kalafior powinien być na tyle miękki, by swobodnie wbić w niego widelec).

4. Na suchej patelni prażymy słonecznik (do momentu aż przybierze złotobrązowy kolor, a jego aromat rozniesie się po kuchni!). Pilnujcie i często mieszajcie, bo lubi się przypalić :)

5. Upieczony kalafior przekładamy do miski, kropimy go sokiem z cytryny, dodajemy pokrojoną natkę pietruszki i posypujemy prażonym słonecznikiem. 

Jak widzicie, pracy nie ma przy tej sałatce wiele, a smak tych prostych składników w połączeniu ze sobą smakuje wybornie.

Smacznego,

O.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...