Rukola!
Rukola!
Zdrowia
Nam dziś doda....
Odkryłam
ją dopiero dwa lata temu. Ileż lat straconych... Teraz więc
nadrabiam, ile się da :)
NAZWA
rukola,
czyli rokietta siewna
W
INNYCH JĘZYKACH:
- ros. руккола
- ang. salad rocket
- hiszp. rúcula
- fr. roquette
- czes. roketa setá
POCHODZENIE:
Rukola
pochodzi z basenu Morza Śródziemnego, Turcji i Jordanu.
UPRAWA:
Jednoroczna
roślina z pierzastymi liśćmi, lekko pieprznymi w smaku. Łatwo
można wyhodować ją w domu na parapecie – po 5-6 tyg. od
wysiania, jest gotowa do spożycia. Po zerwaniu liści odrasta
natychmiast – cale lato możemy cieszyć się świeżą rukolą :)
WARTOŚCI ODŻYWCZE:
Zawiera
dużo witaminy C i żelaza. Poprawia apetyt i trawienie.
W
KUCHNI:
Ma
piekący, pieprzny posmak. Najsmaczniejsze liście zbierane są przed
kwitnieniem rośliny.
Można
jej używać niemal do wszystkiego. Do sałatek, risotta, smażonych
warzyw, zup i sosów należy ją sparzyć. Można zrobić z niej
pesto. Świeże liście pasują do pizzy. Polecam na codzienne
kanapki.
W
starożytnym Rzymie nasionami rukoli doprawiano oliwę i afrodyzjaki
:)
Tak wygląda moja rukola w 36h po wysianiu:
a tak już po ok. 72h.
Sami widzicie, że rośnie jak szalona :) W zeszłym roku wysiewałam wcześniej, ale sądzę, że w tym tempie niedługo będę się cieszyć smakiem kolejnej porcji z doniczki :D Za kilka dni pewnie już trzeba będzie ją rozsadzać. Zdam relację z frontu :)
Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły na wykorzystanie rukoli w kuchni, dajcie znać - na pewno przetestuję :)
A księgę ziół będę regularnie uzupełniać. Jakieś zachcianki? Chętnie opiszę, co zechcecie...
O.
p.s. korzystam z książek:
kusisz! a ja już mam tyle wysianych różności i nadal ciągnie mnie do innych ;)
OdpowiedzUsuń