Gotowałam ostatnio zupę z czerwoną soczewicą, o taką jak kiedyś [klik!]. Gdy zupa się gotowała zajęłam się czymś innym i... nieco o niej zapomniałam. Tym razem wyszło mi to na dobre. Soczewica nieco sie rozgotowała i zupa nie wyglądała "najprzyjaźniej", a, jak wiadomo, oczami też jemy. Zblendowałam więc zupę na jednolitą masę i dzięki temu powstał ładny i przepyszny krem! Z dodatkiem pikantnych kiełków smakuje obłędnie!
Składniki:
- 1,5 l wody
- ok. 1 szkl. czerwonej soczewicy
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 ziemniak
- kawałek selera
- 2 liście laurowe
- 3-4 ziela angielskie
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- szczypta pieprzu cayenne
- pieprz czarny
- kiełki lub inna zielenina :)
Wykonanie:
1. Soczewicę płuczemy, zalewamy w garnku wodą. Dodajemy sól, ziele angielskie i liście laurowe. Gotujemy kilka minut.
2. Pozostałe warzywa kroimy w kostkę, dorzucamy do gotującej się soczewicy i gotujemy następne 15 minut.
3. Zupę blendujemy i doprawiamy do smaku.
4. Można podawać ze śmietaną, ale bez smakuje równie pysznie. Dodajemy kiełki lub np. natkę pietruszki.
Smacznego!
O.
Rewelacja, w zasadzie to danie wegańskie, jeżeli nie dodawać śmietany :)
OdpowiedzUsuńSmaczna zupka ;)
OdpowiedzUsuń