Kolejne danie z serii "tanio, szybko i smacznie" :) Wiecie przecież, że takie lubię najbardziej. Proste i tanie składniki, szybkie przygotowanie i dobry smak. Ziemniaczane krokiety kiedyś przygotowywałam często, ale ostatnimi czasy zostały nieco zapomniane. Postanowiłam więc przypomnieć ten przepis.
Plusem tego dania jest to, że możecie je przygotować z ziemniaków, które zostały z poprzedniego dnia :) Zazwyczaj w takim przypadku robię kopytka, ale czasami potrzeba odmiany. Krokiety ziemniaczane można zajadać z sosem pieczarkowym, ale ja podałam z pieczarkami podduszonymi z cebulą - było równie pysznie!
Składniki:
- 500 g ugotowanych ziemniaków
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki
- pęczek koperku
- sól
- czarny pieprz
- bułka tarta do obtoczenia
- olej do smażenia
- 250 g pieczarek
- 1 mała cebula
Wykonanie:
1. Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę (ewentualnie bardzo dokładnie ubijamy tłuczkiem).
2. Do masy ziemniaczanej dodajemy jajko, mąkę, posiekany koperek oraz doprawiamy do smaku. Dokładnie mieszamy.
3. Z tak przygotowanej masy formujemy ręką niewielkie wałeczki, które obtaczamy w bułce tartej.
4. Na rozgrzany na patelni olej wykładamy krokiety i smażymy z obu stron na złocisty kolor. Możemy odsączyć krokiety z nadmiaru tłuszczu, kładąc je na chwilę na papierowym ręczniku.
5. Na drugiej patelni podsmażamy pokrojone w plasterki pieczarki oraz cebulę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Smacznego,
O.
Pyszny obiadek :) też czasami robię takie kotlety z ziemniaków, które zostały mi z poprzedniego dnia.
OdpowiedzUsuńU nas w domu podaje się z sosem pieczarkowym. Pycha!
OdpowiedzUsuńteż niedawno robiłam podobne krokieciki:) bardzo fajny pomysł na wykorzystanie ziemniaków, które zostaną z obiadu
OdpowiedzUsuń