Lubię od czasu do czasu zajadać tosty na śniadanie :D Kiedyś kupowałam gotowy chleb tostowy, ale raz wczytałam się w skład, który przeraził mnie tym, że nazw niektórych składników nie jestem w stanie przeczytać - a czytam całkiem nieźle ;) Pomyślałam więc, że lepiej zrobić zwykły pszenny chleb - przynajmniej wiem, z czego jest, a lista składników jest minimalna i naturalna. No a jego przygotowanie jest tak banalne, że dzieci mogą bez wysiłku zrobić taki chlebek! :)
- 350 ml ciepłej wody (lub ciepłego mleka)
- 50 g świeżych drożdży
- 500 g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka soli
Wykonanie:
1. Drożdże i sól rozpuszczamy w ciepłej wodzie.
2. Mąkę przesiewamy.
3. Do mąki wlewamy drożdże rozpuszczone w wodzie i mieszamy całość łyżką.
4. Miskę z ciastem owijamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na dwie godziny.
5. Aby wyjąć ciasto z miski posypujemy ręce mąką i wyciągamy ciasto. Przekładamy do foremki (u mnie tradycyjna keksówka) wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy pod przykryciem jeszcze na 30 minut do wyrośnięcia.
6. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy ok. 45 minut. Gotowy chleb wyjmujemy z formy i studzimy na kratce.
UWAGA!!!
Taki chlebek możemy również przygotować w maszynie do chleba, używając suchych drożdży - wtedy wkładamy składniki do maszyny w następującej kolejności: woda, sól, mąka i drożdże.
Smacznego,
O.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz