Czasem zdarza się i tak. Jak zwykle w takich przypadkach proszę Was o pomoc - co mogło pójść nie tak i jak to ewentualnie poprawić?
Zacznę od początku. W gazetce "Ciasta na stół" nr 1/56/2008 znalazłam przepis na ciasto o uroczej nazwie Żądło osy. Nazwa mnie skusiła, wiadomo :D Nie ma w tej gazecie zdjęć, tylko same przepisy, więc nie wiem, jak powinno ono wyglądać - może komuś wyszło podobnie i się niepotrzebnie tym zajmuję?
Składniki:
CIASTO
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 125 g cukru
- torebka cukru waniliowego
- 2 jajka
- 125 g schłodzonego masła
POZOSTAŁE
- opakowanie ciasta francuskiego
- słoiczek konfitury i ok 1 kg owoców(u mnie maliny)
- 250 g masła
- 250 g siekanych orzechów włoskich
- 250 g cukru
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki mleka
- 2 jajka
Wykonanie:
1. Ze składników podanych na ciasto zagniatamy jednolite ciasto, które chłodzimy min 1 godzinę w lodówce.
2. Zimne ciasto rozwałkowujemy i wykładamy na spód blachy(wysmarowanej tłuszczem).
3. Na ciasto kładziemy konfiturę oraz owoce.
4. Całość przykrywamy ciastem francuskim.
5. Z masła i cukru gotujemy masę, do której dodajemy orzechy i miód. Gdy nieco przestygnie dodajemy do niej jajka, które wcześniej mieszamy z mlekiem.
6. Gotową masę wykładamy na ciasto francuskie.
7. Pieczemy ok 45 minut w 200 stopniach.
UWAGI
* wydaje mi się, że masy jest po prostu za dużo i przytłacza ona ciasto francuskie, które nijak nie ma szans, by wyrosnąć
* w smaku ciasto jest jak najbardziej ok - trochę zjeść musieliśmy, wiadomo :D Masa wyszła pysznie słodka i chrupiąca - choć nie wygląda zachęcająco :P
Wydaje mi się, że powinnaś najpierw troche podpiec spód ciasta.
OdpowiedzUsuńMyślę podobnie. Chyba powinnaś krótko podpiec kruche ciasto posmarowane konfiturą( podobnie jak w pychotce). Później ułożyć owoce i na nim ciasto francuskie i znów podpiec żeby zaczęły tworzyć się fajne warstwy tego ciasta . Na podpieczone warstwy wyłożyć masę i ostatni raz już piec całość. Ale pewności nie mam. Znalazłam na necie przepis o takiej nazwie ale to było z ciastem drożdżowym. Oto link http://wulkan-smaku.pl/jagodowe-zadlo-osy-3/
OdpowiedzUsuńZdaje się, że tak to by mogło lepiej wyglądać. Aczkolwiek, jeśli dobrze smakuje szybko zniknie z patery :D. Jasna sprawa, że musi też dobrze się prezentować, więc polecam zrobić tak jak napisała Pani Małgorzata, wydaje mi się, że w tedy tak jak i kruche ciasto tak i ciasto francuskie lepiej wyrośnie, a ciasto będzie miało wyraźniejsze warstwy :).
UsuńNie musisz podpiekać wcześniej ciasta! Ciasto francuskie nie ma szans wyrosnąć ze względu na owoce i ze względu górną warstwę ( wilgotno i ciasno). Na twoim miejscu zrezygnowała bym z ciasta francuskiego. Możesz zrobić jeszcze tak kruche ciasto, owoce, ciasto francuskie wkładasz do piekarnika i pieczesz do momentu, aż podrośnie i dopiero wtedy nakładasz ostatnią warstwę.
OdpowiedzUsuńCiasto francuskie nigdy nie wyrośnie, kiedy się je od góry i dołu zdusi wilgotnymi warstwami z innych składników. Ono rośnie wyłącznie wtedy, gdy nic na nim z wierzchu nie leży. Inaczej robi się z niego miękki i wilgotny naleśnik.
OdpowiedzUsuńnie ufam przepisom z gazet,bo nie raz się zawiodłam za młodu...nie wiem kto wymyślił ten sposób. Dziewczyny mają rację co do ciasta francuskiego- nie ma opcji by wyrosło tak obłożone z każdej strony. Dla mnie jeszcze dziwny jest przepis na ciasto. Zawsze możesz spód zastąpić własnym wypróbowanym
OdpowiedzUsuńJa bym zrezygnowała z ciasta francuskiego ;)
OdpowiedzUsuńWiele miałam takich niewypałów, zdarzało się też, że potrawy wręcz eksplodowały po całej kuchni i było sprzątania na kilka godzin. Ale wtedy zawsze z pomocą przychodzą skuteczne środki czyszczące, w kuchni niezastąpiony jest na pewno Ludwik Ekologiczny płyn do naczyń który oczywiście można stosować do czyszczenia rożnych powierzchni i to nie tylko w kuchni.
OdpowiedzUsuń