Zaczynam od pampuszek, bo do barszczu chciałam Wam przygotować przepis krok po kroku. Muszę więc go jeszcze raz ugotować. Ale wyszedł tak smaczny, że szybko będę go przygotowywać powtórnie.
Pampuszki idealnie pasują do barszczu ukraińskiego, ale możecie je jeść z czym chcecie. Fajnie sprawdzą się do innych zup, a najlepiej jako dodatek do dań z grilla - u nas dotąd królowały bagietki z masłem czosnkowym, ale w tym sezonie przerzucimy się na pampuszki.
na 13 sztuk
- 400 g mąki pszennej
- 250 ml mleka
- 25 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki cukru
- szczypta soli
- 50 ml oleju
Do posmarowania:
- natka pietruszki
- koperek
- 2-3 łyżki oleju
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
1. Mąkę przesiewamy do miski.
2. Podgrzewamy mleko, wsypujemy do
niego cukier i kruszymy drożdże. Mieszkamy i odstawiamy na kilka minut.
4. Dokładnie wyrabiamy ciasto.
Powinno być miękkie, ale dość elastyczne.
5. Tak przygotowane ciasto
przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 30-45 minut.
6. Dzielimy ciasto na kilkanaście
mniejszych części, z każdej robimy kulkę i wykładamy luźno na blaszce do
pieczenia (wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej olejem). Odstawiamy
na kolejne 15 minut w ciepłe miejsce i nakrywamy ściereczką.
7. Gdy bułeczki podrosną, wsadzamy
blachę do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok. 35 minut.
8. Bułki się pieką, więc w tym
czasie przygotujemy czosnkowe smarowidło :) Do miseczki wlewamy olej,
przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól. Dokładnie mieszamy. Pietruszkę i
koperek drobno siekamy.
9. Gdy wyjmiemy bułeczki z
piekarnika, smarujemy je olejem z czosnkiem (najlepiej pędzlem, ale łyżeczką
również da się to zrobić) i posypujemy całość siekaną zieleniną.
Smacznego,
O.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz