piątek, 22 czerwca 2012

Owsianka z musem truskawkowym.

Kolejnym przysmakiem, którym teraz się zajadam, a którego brakowało mi w dzieciństwie, jest owsianka. Teraz często gości na moim śniadaniowym stole. W połączeniu z truskawkami to już pyszność nad pyszności. 



Składniki:
  • 0,5 szklani płatków owsianych
  • 1 szklanka mleka
  • 1 łyżeczka masła
  • 1 łyżeczka cukru

  • garść truskawek
  • 1 łyżeczka brązowego cukru



Wykonanie:
1. Płatki zalewamy mlekiem, gotujemy na małym ogniu do czasu, aż płatki zmiękną i wchłoną mleko. Dodajemy masło i cukier. Mieszamy.
2. Na patelnię wrzucamy pokrojone truskawki, które zasypujemy cukrem. Smażymy do uzyskania gładkiej konsystencji.



Proste i smaczne! Uwielbiam takie śniadania :D
O.

p.s.



niedziela, 17 czerwca 2012

Dzień Dziecka.

Wiem, wiem... Minęły już ponad dwa tygodnie od tego cudownego święta, ale ja dopiero teraz dostałam część swoich "dzieńdzieckowych" podarków. Moi rodziciele w tym roku rozpieścili mnie. Cóż! Taki los jedynaka :P A wszystkie prezenty są "kuchenne'. 

Mama wie, że na blogu przedstawiam Wam przepisy. Raz na jakiś czas odwiedza mnie i wtedy ogląda, jakie nowości tu zamieściłam. Ostatnio rzekła: przepisy są ok, wykonanie opisujesz ładnie krok po kroku, ale zdjęcia niektóre są takie sobie, a przecież dość dobry aparat ci kiedyś sprezentowaliśmy. Powiedziałam, nieco naiwnie, że nie mam fachowej literatury, z której mogłabym się nauczyć co i jak :P

Co dostałam od mamy?


Tata zaś podsłuchał, jak kiedyś marudziłam mamie, że nie mam patelni. Tzn. mam, ale dostałam ją na wyposażeniu z mężem :D Była więc już w "takim sobie" stanie. 

Co dostałam od taty?



Jestem szczęściarą, że mam takich kochanych i słuchających mnie rodzicieli :)
Dobrej nocy!
O.

piątek, 15 czerwca 2012

Leniwe pierogi.

Ja, leniwiec pospolitus, nigdy nie jadłam leniwych pierogów. 27 lat mojego pięknego życia minęło na jedzeniu pierogów ruskich, z mięsem, kapustą i grzybami, szpinakiem, kaszą, wątróbka, kurczakiem, fetą, owocami(plus te, których już nie pamiętam), klusek śląskich, pyz z mięsem, kopytek, uszek... NIGDY nie jadłam leniwych :) Poczułam, że moje życie jest ubogie, skoro nie wiem, jak one smakują... Postanowiłam zrobić, tym bardziej, że szanowny małżonek twierdził, że jadał często w dzieciństwie i bardzo lubi. 

Nowe smakowe wyzwania to coś, co każda pani domu uwielbia! Przepis dostałam od mamy, która zadziwiła mnie tym, że umie je robić, a nigdy mi ich nie robiła :P Poproszona o wyjaśnienie z rozbrajającą szczerością stwierdziła: "Bo Ty dziecko zawsze mięsożerna byłaś i nie chciałaś jeść nic innego!". No i sprawa jasna... Dobrze, że na obecnym etapie życia jestem także warzywożerna :)



Składniki:

  • 2 kostki białego sera(w sumie ma go być ok 0,5 kg)
  • 3 jajka
  • sól
  • 1 szklanka mąki
  • 2 łyżki masła
  • bułka tarta + 2 łyżki masła


Wykonanie:
1. Ser przecisnąć przez praskę(albo przez maszynkę - co, kto ma) :)
2. Białka oddzielić od żółtek. W jednej miseczce ubić białka.
3. W drugiej miseczce utrzeć masło, dodać do niego żółtka i po łyżce sera. Następnie dodać ubite białka.
4. W tym momencie odłożyłam mikser :D Do ciasta dodajemy przesianą mąkę i mieszamy.
5. Z gotowego ciasta formujemy wałeczki, lekko je spłaszczamy i kroimy na ukos nasze leniwce :)
6. Do gotującej się wody wrzucamy pierogi i gotujemy ok. 3 minut od momentu wypłynięcia.
7. Na suchej patelni rumienimy bułkę, po zestawieniu z ognia dodajemy 2 łyżki masła i gotowe! :) Polewamy pierogi bułką i podajemy ciepłe! 



P.s. wie ktoś dlaczego te kluseczki nazywa się leniwymi pierogami? :)

Smacznego!
O.

czwartek, 14 czerwca 2012

Ryż po meksykańsku.

Wiem, że to nie Nowy rok, ale powzięłam postanowienia. Oświadczam wszem i wobec, że od dziś pojawiać się tu będą przepisy, które wygrzebałam z zacnych zasobach mojej mamy. Żadnych inspiracji z internetu. Albo przepisy mamy albo moje własne interpretacje :)

Oto właśnie pierwszy przepis z nowej serii!

RYŻ PO MEKSYKAŃSKU



Składniki:

  • 0,5 kg łopatki
  • 1 czerwona papryka
  • 1 puszka kukurydzy
  • 1 puszka fasoli czerwonej
  • 3 ząbki czosnku
  • puszka pomidorów(lub 4 świeże, sparzone i obrane ze skórki)
  • 1 cebula
  • 1 szklanka ryżu - dość duża szklanka ;)
  • przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka, czosnek, oregano
  • 1 szklanka wody
  • olej




Wykonanie:
1. Pomidory, czosnek i cebulę zmiksować na jednolitą, dość gęstą masę.
2. Ryż moczymy godzinę w zimnej wodzie. Po przecedzeniu podsmażamy ryż na oleju, aż zrobi się szklisty. Do ryżu dodajemy masę pomidorową i szklankę wody. Dusimy, aż ryż zmięknie.
3. Mięso kroimy w cienkie paski i podsmażamy.
4. Do ryżu dodajemy mięso, kukurydzę, fasolę i pokrojoną w kostkę paprykę.
5. Doprawiamy i dusimy ok 15 minut.



Smaczności!
O.

środa, 13 czerwca 2012

Truskawki pod pierzynką.

Wiem, wiem... Lato w pełni, a ja o pierzynce :) Ale tak mi się skojarzyło, jak wyjęłam gotowe danie. 

Sezon truskawkowy w pełni, więc eksperymentuje, ile się da! Wczorajsze przedpołudnie spędziłam u mamusi na wsi, więc do domu nawiozłam duuuużo truskawek. Takich pysznych, czerwonych i z własnej działki :) Na wczorajszy, jakże porywający, mecz, zrobiłam nam pyszny deserek. Prosty, szybki i niewiarygodnie smaczny!



Składniki:

  • ok. 0,5 kg truskawek
  • 4 jajka
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 4 herbatniki
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2,5 łyżki mąki


Wykonanie:
1. Truskawki umyć, rozłożyć w żaroodporne naczynia. U mnie były to 4 kokilki. Można zrobić też w jednym większym i podzielić na porcję po przygotowaniu. Zasypać je pokruszonymi herbatnikami.
2. Białka ubić. Dodać cukier puder, żółtka, a potem przesianą mąkę. Wymieszać.
3. Gotową masę nałożyć na owoce.
4. Piec ok. 30 minut w 170 stopniach, aż do zrumienienia się :)


Smaczności!

O.



czwartek, 7 czerwca 2012

Sernik bez pieczenia.

Przyszedł czerwiec! Nie wiem kiedy... Czas zapiernicza gdzieś obok mnie najwyraźniej, bo ciągle na nic nie mam czasu. Stos książek do przeczytania grzecznie czeka na szafce nocnej, przepisy do wypróbowania wypadają ze skrzyneczki, a ja nie mam kiedy się do tego zabrać! 

Sernik, który chce Wam dziś pokazać zrobiłam na Dzień Matki - czyli dawno już temu :) Mój piekarnik ześwirował, więc chciałam zawieźć mamie coś pysznego, czego nie będę musiała piec. I oto z pomocą przyszedł mi blog W kuchennym raju, gdzie znalazłam przepis na marmurkowy sernik bez pieczenia.



Uprzedzam! Co prawda sernika się nie piecze, ale roboty przy nim jest niemało! Proponuję znaleźć sobie pomocnika :D Ale smak i wygląd ciasta rekompensuje długi czas spędzony na przygotowaniu, a później zmywaniu... Tak, tak! Jestem w gronie tych nieszczęśnic, które nie mają zmywarki ;(

Przepis wygląda następująco:

Składniki:

 Spód:
150 g ciasteczek owsianych - najlepiej z czekoladą :)
50 g masła

Masa serowa:
500 g naturalnego serka śmietankowego 
100 g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
340 g jogurtu greckiego
150 g śmietanki kremówki
20 g żelatyny 
100 ml wrzątku
100 g stopionej białej czekolady
100 g stopionej gorzkiej czekolady

Wykonanie:

1. Pokruszone ciastka mieszkamy z roztopionym w rondelku masłem. Tą masą wykładamy dno małej tortownicy i wstawiamy w chłodne miejsce.
2. Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku. Mieszamy dokładnie i odstawiamy, by przestygła.
3. Ubijamy śmietanę kremówkę.
4. Ser ucieramy z cukrem, cukrem waniliowym i jogurtem.
5. Do sera dodajemy ubitą śmietanę. Dokładnie mieszamy.
6. Do przestudzonej żelatyny dodajemy kilka łyżek masy serowej, dokładnie mieszamy i dodajemy do całej masy serowej. W ten sposób unikniemy grudek żelatyny w masie.
7. Masę dzielimy na dwie części.
8. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekolady - osobno oczywiście :)
9. Do jednej porcji masy dodajemy białą, do drugiej ciemną czekoladę. 
10. Nakładamy na tortownicę przemiennie - raz łyżka białej masy, raz czarnej. Na wierzchu patyczkiem do szaszłyków(uwaga na drzazgi) robimy maziaje :D Pozostawiamy do schłodzenia!



Gotowe!

Mamusia była zachwycona, tatuś i mąż też. Zaczęto go jeść zanim zastygł dobrze - co widać na zdjęciu ugryzionego kawałka :P Tak się towarzystwo dorwało do sernika, że zdjęć nie zdążyłam zrobić. Musiałam wyrwać nadgryziony kawałek z talerzykiem :P To powinna być najlepsza rekomendacja :D



Smacznego! 
O.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...